Sama Realizacja nie jest najgorsza , reżyser próbuje uchwycić klimat , a Rush się stara grać jak Sellers . Ale sam film jest nudny , twórca daje nam ułożoną zbitke , tak jakby można czyjąś kariere uchwycić w 2 godziny , zwłaszcza gdy jest ona tak barwna , do tego zatrudnia brak orginalności w doborze drugiego planu. Widzowi więc pozostaje obserwacja jak przystało na przeciętny film biograficzny czy dokumetalny , nie ma co się dzwić wszak to produkcja stacjii TV - HBO i BBC.