Nie wiedziałem do końca czego mogę oczekiwać po tej produkcji- z jednej strony typowo komiksowe podejście trochę mnie odrzuciło (nie byłem na to przygotowany), z drugiej jednak przesłanie bardzo trafia w moje ostatnie przemyślenia. Po ochłonięciu wiem, że spokojnie mogę dać ósemkę.
Ocenę tę zresztą mógłbym dać za jeden, jedyny cytat:
"Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało... Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne"
No i już mnie kupili ;)
Oj, hasełek to było multum, do tego sporo ciekawych , symbolicznych scenek. Film zasługuje w pełni na 8/10 +1 za niezwykle udaną ekranizację komiksu , co się rzadko zdarza (chociaż i tak sporo ucięli, a szczególnie wszelkie idee mocno anarchistyczne).